sobota, 9 kwietnia 2016

Sen to zdrowie !


Sen jest absolutnie niezbędny do życia.


W czasie snu wypoczywa nasz umysł i system nerwowy, odpręża się całe ciało i następują procesy regeneracyjne m.in. skóry. Badania wykazały, że człowiek o wiele dłużej może przeżyć bez pożywienia niż bez snu.

Długotrwały brak snu powoduje zaburzenia nastroju, utrudnione skupienie uwagi, upośledzenie aktywności układu immunologicznego, zaburzenia pracy serca. Doświadczenia przeprowadzone na szczurach pokazały, że kilka tygodni deprywacji snu prowadzi do ich śmierci. Długotrwała deprywacja, czyli pozbawienie snu lub zaburzenia fazy REM mogą prowadzić do stanów zbliżonych do psychozy, halucynacji, oraz stanów paranoidalnych.

Sen dzieli się na dwie fazy: sen o wolnych ruchach gałek ocznych (skrót: NREM - non-rapid eye movement) zwany też powierzchniowym, płytkim lub wolnofalowym oraz sen o szybkich ruchach gałek ocznych (skrót: REM - rapid eye movement), inaczej sen paradoksalny lub głęboki. W tej fazie występują najczęściej marzenia senne.

Marzenia senne, czyli pospolite sny to fragmenty aktywności psychicznej utrzymującej się podczas snu w postaci luźno powiązanego łańcucha wyobrażeń, myśli i przeżyć niepodlegających prawom logiki. Jedna z teorii tłumaczy też marzenia senne jako efekt „porządkowania się” pamięci.

Wiele osób twierdzi jednak, że dopiero podczas snu nasz mózg ma pełną swobodę działania i to, co się wtedy dzieje w naszych głowach może dostarczać wskazówek, co do naszego postępowania w całkowicie realnym świecie.

W czasie snu zmienia się częstotliwość fal mózgowych. Zanikają szybsze rytmy beta i alfa, pojawiają się wolniejsze rytmy theta i delta.Niekiedy podczas snu wykorzystanie mózgu jest znacznie większe niż podczas czuwania.Rola snu w fizjologii nie jest dokładnie znana. Z pewnością podczas snu do równowagi wraca poziom neuroprzekaźników, takich jak serotonina, noradrenalina.

Dobowe zapotrzebowanie na sen jest cechą indywidualną. Z tego powodu nie można podać obiektywnego wskaźnika, który mógłby posłużyć jako kryterium bezsenności. Badania wykazały, że większość osób śpi 8-9 godzin na dobę, następna duża grupa osób śpi 7-8 godzin. Zapotrzebowanie na sen jest cechą wrodzoną. Wskaźnik umieralności jest najniższy u osób śpiących 7-8 godzin na dobę i wzrasta zarówno u osób śpiących dłużej jak i krócej.

Specjaliści zajmujący się snem są zgodni co do tego, że najbardziej wartościowe są godziny przespane przed północą. Dlatego zalecają, by kłaść się spać koło godziny 22. Jest to pora najbardziej zgodna z innymi rytmami biologicznymi organizmu. Poza wypoczynkiem nocnym w regeneracji organizmu pomocne są także krótkie 10-15 minutowe drzemki w ciągu dnia.

Sen jak każdy proces organizmu, może ulec zaburzeniom lub degradacji. W większości przypadków można poradzić sobie z tymi zaburzeniami stosując proste sposoby np. zmianę pory zasypiania, lekkie środki uspokajające, zmianę trybu życia na bardziej aktywny. Są jednak zaburzenia, czy wręcz zespoły chorobowe, których leczeniem powinien zająć się specjalista, w zależności od potrzeby: psycholog, psychiatra, neurolog czy pulmunolog.

Coraz szybsze tempo życia, stresy, brak ruchu – to wszystko powoduje, że rośnie liczba osób mających kłopoty z bezsennością. Dlatego też coraz liczniejsze są ośrodki specjalizujące się w leczeniu zaburzeń snu. Jedno jest pewne - sen jest ważny dla procesów życiowych organizmu i wszelkie odstępstwa od normy powinny być monitorowane i leczone. Zachowania związane ze snem takie jak, bezsenność mogą mieć podłoże psychiczne, nadmiar snu może świadczyć o zmianach chorobowych w organizmie np. początkach cukrzycy.

Bezsenność to zaburzenia snu w postaci wybudzania się lub trudności z zaśnięciem. Powodem może być stres, nerwice, czy leki związane zaburzeniami depresyjnymi. Zaburzenie takie jest częste i można je dość szybko wyleczyć przy pomocy leków przeciwdepresyjnych, które są bardzo skuteczne, nie uzależniają i przywracają naturalną radość życia. Lekarze są zdania, że w wielu przypadkach powodem bezsenności jest lęk przed bezsennością, który powoduje powstawania impulsów hamujących poddanie się organizmu zespołowi objawów popularnie nazywanych snem.

Do zaburzeń snu zalicza się lunatyzm. Jeśli dotyka dzieci (jest to dość częste) zwykle nie wymaga leczenia. Jeśli jednak po raz pierwszy pojawia się u osób dorosłych, to wskazane jest wykonanie badania czynności bioelektrycznej mózgu (EEG), by zdiagnozować nieprawidłowości i podjąć odpowiedni leczenie.

Szczegółowych i wszechstronnych badań wymaga hipersomnia - zaburzenie snu przejawiające się nadmierną sennością. Sen podstawowy wydłuża się do kilkunastu godzin na dobę, jednak, podobnie jak drzemki w ciągu dnia, nie usuwa poczucia zmęczenia. Z nadmierną sennością współwystępuja niekiedy zaburzenia świadomości towarzyszące przebudzeniu. Hipersomia może być symptomem poważnej choroby np. cukrzycy.

Bardzo groźnym zaburzeniem snu jest narkolepsja - zespół chorobowy objawiający się niepohamowanymi, napadowymi stanami senności, trwającymi zwykle około 10 - 20 min, najczęściej spowodowany silnymi emocjami (np. radość, strach, podniecenie). Takich ataków jest zazwyczaj kilkanaście w ciągu dnia. Narkolepsji towarzyszą tak zwane porażenia senne - w okresie przejścia od snu do czuwania prze kilkanaście minut występuje całkowita niezdolność do ruchu i mowy oraz omamy wzrokowe o przerażającej treści.

Bardzo groźny dla zdrowia, a nawet życia jest przewlekły obturacyjny bezdech senny. Istotą tej choroby są powtarzające się przerwy w oddychaniu w trakcie snu, podczas których zamknięciu, czyli obturacji ulega światło dróg oddechowych na poziomie gardła. Dzieje się tak podczas chrapania. Zwykle po głośnym chrapnięciu następuje chwila ciszy. Bezdechy podwyższają ciśnienie tętnicze krwi nawet o 25-30 procent. Dodatkowo są też przyczyną zaburzeń rytmu serca.

Przy podejrzeniu obturacyjnego bezdechu sennego wskazana jest konsultacja z lekarzem
pulmonologiem.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - nastawienie psychiczne