"Rzeczpospolita" powołuje się na wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 10 tys. mieszkańców 10 największych państw zjednoczonej Europy przez czołową agencję badania opinii publicznej Sofres.
Czy zatem jesteśmy narodem o nadzwyczaj konserwatywnych poglądach? - zdecydowanie tak, choć nie we wszystkim. Okazuje się, że tylko 36 proc. Polaków uważa iż należy położyć tamę napływowi imigrantów. To najlepszy wynik w Unii. Niemców wyznających podobne poglądy jest dwa razy więcej.
Polacy opowiadają się także za silną rolą państwa w regulowaniu gospodarki rynkowej. Tylko 15 proc. z nas sądzi, że przedsiębiorcy powinni zachować swobodę zatrudniania pracowników. To znów rekord we Wspólnocie. W Niemczech aż 61 proc. pytanych daje w tej sprawie wolną rękę biznesmenom.
Ale na pytanie czy kobieta powinna mieć prawo do przerywania ciąży twierdząco odpowiada 47 proc. Polaków, podczas gdy Czechów 81 proc, a Francuzów - 78 proc.
Tylko 39 proc. Polaków jest bezwzględnie przeciwnych karze śmierci. W Hiszpanii odsetek ten wynosi 80 proc, a we Włoszech 72 proc.
Religia odgrywa zasadniczą rolę w życiu 86 proc. Polaków, a tylko 34 proc. Czechów i 40 proc. Brytyjczyków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz