Szkodliwe substancje chemiczne powstające podczas palenia papierosów stopniowo niszczą naturalne mechanizmy obronne układu oddechowego, zwłaszcza rzęski, których zadaniem jest usuwanie zanieczyszczeń dostających się do dróg oddechowych.
Dochodzi do zalegania obcych substancji w nadmiernej ilości śluzu, co utrudnia przepływ powietrza przez drogi oddechowe. Pojawiają się pierwsze objawy choroby.
Wraz z dymem papierosowym do płuc przedostaje się tlenek węgla, który następnie przenika do krwi i wiążąc się z hemoglobiną, utrudnia krwinkom czerwonym transport tlenu do komórek. W efekcie mózg, serce oraz cały organizm otrzymuje mniej tlenu. Spada wydolność organizmu, wzrasta ryzyko zawału. Stężenie hemoglobiny związanej z tlenkiem węgla może wynosić u palaczaa 5 - 15%, a u biernych palaczy "zaledwie" 5 - 8%.
Związki rakotwórcze z dymem papierosowym dostają się do jamy ustnej, krtani, płuc, następnie przez pęcherzyki płucne przenikają do krwioobiegu i rozprzestrzeniają po całym organizmie. Penetrując komórki, przedostają się m.in. do jądra zawierającego DNA. Kontakt materiału genetycznego z karcogenem może doprowadzić do powstania komórek, które nie będą podlegać procesom regulacyjnym organizmu i zaczną rozmnażać się w sposób niekontrolowany.
Sprawnie działający system immunologiczny natychmiast zauważa obce komórki i wysyła do walki białe krwinki, które potrafią je wyeliminować.
Im dłużej organizm jest narażony na działanie substancji rakotwórczych, tym większe istnieje prawdopodobieństwo, że obce komórki zyskają w końcu przewagę i doprowadzą do powstania nowotworu.
Nie puść z dymem własnego zdrowia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz