W Stanach Zjednoczonych ukazał się raport Amerykańskiego Instytutu Żywienia, stanowiący rozległą analizę praktyk lekarskich aprobowanych przez rząd federalny. Dokument ten powstał jako odpowiedź na notoryczną krytykę medycyny naturalnej i nie pozostawił suchej nitki na konwencjonalnych metodach leczenia.
Amerykański Instytut Żywienia jest organizacją od 30 lat sponsorującą niezależne badania mające na celu wykazanie, ze tradycyjnie uznawane przez władze sposoby kuracji są zabójcą numer Jeden w USA. Wyniki tych pomiarów oparto na corocznie uaktualnianych, rzetelnych studiach oraz raportach. Tym razem swoje wysiłki połączyło kilku uznanych naukowców, dokonując syntezy rezultatów uzyskanych w minionych dziesięciu latach.
Okazało się, że średnie roczne wskaźniki niepotrzebnych zaleceń stosowanych przez amerykańskich lekarzy zaskakują In minus. Aż 2,2 miliona pacjentów przebywających w szpitalach wykazało negatywną reakcję na przepisane im leki, podczas gdy ilość błędnie przepisanych antybiotyków (w grę wchodziły wirusy, a nie bakterie) sięgnęła zawrotnej liczby 20 milionów! Równie zatrważające wydają się dane dotyczące zbędnych medycznych i chirurgicznych czynności dokonywanych rocznie. Ich suma sięga 7,5 mln, podczas gdy ilość osób poddanych zbytecznej hospitalizacji bliska jest dziewięciu milionom.
Jeszcze bardziej druzgocące są statystyki zgonów wywołanych błędami w amerykańskim systemie zdrowotnym. Okazuje się, że średnio w przeciągu dwunastu miesięcy z powodu błędów lekarzy umiera 783 936 pacjentów, z czego aż 115 tysięcy z racji odleżyn, a 109 tys. w wyniku niedożywienia. Dla porównania w roku 2001 liczba Amerykanów zmarłych na choroby serca wynosiła niespełna 700 tysięcy, podczas gdy nowotwory zabiły niewiele ponad pół miliona obywateli.
Według doktora Richarda Beslera z federalnego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób, wskaźniki te dla medycyny akademickiej mogą okazać się jeszcze mniej korzystne. W jego ocenie niewłaściwe leki i pomyłki współczesnych następców Eskulapa w analogicznym okresie spowodowały łącznie śmierć 420 tysięcy mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Gdyby dane te potwierdziły się, podniosłoby to łączną liczbę zgonów pacjentów do miliona rocznie.
Wyniki badań Amerykańskiego Instytutu Żywienia raz jeszcze potwierdzają, że w lecznictwie najważniejsza jest stara hipokratejska zasada: Primum non nocere. Wielu znawców zagadnienia w USA nie kryje poglądu, że znacznie częściej przestrzegają jej ci, których oficjalna nauka wyrzuca na margines - naturoterapeuci stosujący niekonwencjonalne metody leczenia.
Na podstawie artykułu z czasopisma Nieznany Świat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz