Oznacza to, iż w postaci dymu przedostają się one do naszego organizmu. Dla tego typu zagrożeń
nieskuteczne okazują się stosowane w większości papierosów filtry.
Papierosy z filtrami i mniejszą zawartością nikotyny to mit! Robert Proctor tłumaczy, że filtr to jest mit.
nieskuteczne okazują się stosowane w większości papierosów filtry.
Papierosy z filtrami i mniejszą zawartością nikotyny to mit! Robert Proctor tłumaczy, że filtr to jest mit.
Nie ma czegoś takiego jak czysty dym. To tylko sposób uspokajania opinii publicznej, chociaż koncerny papierosowe od ponad trzydziestu lat wiedzą, że działanie samego tytoniu jako filtra daje podobne efekty, jak acetat celulozy, obecnie stosowany w filtrach.
Z tego powodu wielu przeciwników papierosów domaga się zakazu stosowania filtrów. Filtry przynoszą oszczędności dla koncernów tytoniowych, a ludzie myślą, że palą zdrowiej. To samo dotyczy papierosów w wersji "light". Ludzie, którzy przerzucają się na lżejsze papierosy, zazwyczaj bardziej się zaciągają lub po prostu palą więcej i częściej.
W dymie papierosowym kilkadziesiąt trucizn. Do najważniejszych należą:
arsen, benzopiren, nitrozaminy i diabelska mieszanka z policyklicznych węglowodorów aromatycznych, aldehydów, fenolu itd. Smoła i nikotyna to najsilniejsze trucizny.
Ponad połowa polonu i ołowiu zawartego w tytoniu trafia do organizmu palacza. Na podstawie badań prowadzonych na Uniwersytecie Gdańskim stwierdzono, że osoba wypalająca półtorej paczki papierosów dziennie otrzymuje w ciągu roku taką dawkę promieniowania jonizującego, jakby przeszła około 300 badań rentgenowskich!!!
Z tego powodu wielu przeciwników papierosów domaga się zakazu stosowania filtrów. Filtry przynoszą oszczędności dla koncernów tytoniowych, a ludzie myślą, że palą zdrowiej. To samo dotyczy papierosów w wersji "light". Ludzie, którzy przerzucają się na lżejsze papierosy, zazwyczaj bardziej się zaciągają lub po prostu palą więcej i częściej.
W dymie papierosowym kilkadziesiąt trucizn. Do najważniejszych należą:
arsen, benzopiren, nitrozaminy i diabelska mieszanka z policyklicznych węglowodorów aromatycznych, aldehydów, fenolu itd. Smoła i nikotyna to najsilniejsze trucizny.
Ponad połowa polonu i ołowiu zawartego w tytoniu trafia do organizmu palacza. Na podstawie badań prowadzonych na Uniwersytecie Gdańskim stwierdzono, że osoba wypalająca półtorej paczki papierosów dziennie otrzymuje w ciągu roku taką dawkę promieniowania jonizującego, jakby przeszła około 300 badań rentgenowskich!!!
Wiadomo przecież, że tego typu badania nie powinny być robione częściej niż 1-2 razy w miesiącu bez negatywnych skutków dla zdrowia. Palaczom szkodzi nie tylko nikotyna, czy dioksyny, ale także substancje
radioaktywne zawarte w dymie papierosowym.
radioaktywne zawarte w dymie papierosowym.
Wypalając dwie paczki papierosów dziennie, w ciągu roku można otrzymać aż cztery razy większą dawkę promieniowania jonizującego niż ta, którą otrzymali w ciągu dwóch lat od katastrofy w Czarnobylu mieszkańcy najbardziej zagrożonych rejonów Polski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz