Znajdź czas, żeby wyrazić swoją wdzięczność, ponieważ w ten sposób:
*przypomnisz sobie dobre rzeczy, które cię spotkały; *przemienisz złe rzeczy w dobre; *przypomnisz sobie, co jest ważne; *przypomnisz sobie, że powinieneś podziękować innym.
Każda okazja jest dobra do wyrażania wdzięczności: *poranek, kiedy możesz zatrzymać się na 2-3 minuty i wyrazić w myślach swoje podziękowanie, za to, za co w tym momencie czujesz się wdzięczny; *chwila, kiedy ktoś zrobi dla ciebie coś miłego i możesz szczerze mu podziękować; *chwila, kiedy przypomnisz sobie, że możesz do kogoś zadzwonić z podziękowaniami; *chwila, kiedy zdobędziesz się na dystans i inne spojrzenie na rzeczy, które wydają się nieprzyjemne; *wieczór, kiedy możesz podziękować modlitwą (religijną lub świecką) za to, co spotkało cię tego dnia.
A oto przykład takiej modlitwy:
*Bądź wdzięczny, że nie masz jeszcze wszystkiego, czego pragniesz. Gdybyś miał, czy mógłbyś oczekiwać jeszcze czegokolwiek od życia?
*Bądź wdzięczny, kiedy czegoś nie wiesz, bo daje ci to okazję do nauki.
*Bądź wdzięczny za ciężkie czasy, bo wówczas masz szansę rozwijać się i dojrzewać.
*Bądź wdzięczny za swoje ograniczenia, bo umożliwiają ci one doskonalenie.
*Bądź wdzięczny za każde nowe wyzwanie, bo budują one twoją siłę i charakter.
*Bądź wdzięczny za swoje błędy, bo są one dobrą nauczką na przyszłość.
*Bądź wdzięczny, kiedy jesteś zmęczony, bo oznacza to, że właśnie dokonałeś czegoś istotnego.
*Łatwo jest być wdzięcznym za rzeczy dobre. Ale pełni życia doświadczają tylko ci, którzy potrafią być wdzięczni za niepowodzenia.
*Wdzięczność przemienia zło w dobro. Znajdź sposób, żeby być wdzięcznym za troski i zmartwienia, a staną się one twoim błogosławieństwem.
Biofeedback – jest to metoda pozwalająca kontrolować procesy zachodzące w organizmie. Uczy panowania nad własnymi reakcjami, pomaga odpowiednio relaksować się, a tym samym radzić sobie nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach.
Kto jeszcze chce poznać tajemnice szkolenia pilotów statków kosmicznych?
Technologia stworzona w Amerykańskim Centrum Badań Kosmicznych Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej, początkowo wykorzystywaną do szkolenia astronautów i pilotów, którzy w warunkach ogromnego stresu muszą bezbłędnie wykonywać złożone czynności.
Dzisiaj technologia biofeedback wykorzystywana jest również do użytku domowego, pomaga w: uczeniu się, zwalczaniu tremy i stresu.
Sekrety które uczyniły z Adama Małysza mistrzem świata
Sukcesy skoczka narciarskiego Adama Małysza są w dużej części zasługą stosowanej przez jego psychologa terapii biofeedback – informuje gazeta Puls Medycyny.
Metoda biofeedback to co prawda tylko jeden z elementów wchodzących w skład treningu Adama Małysza, ale jestem przekonany, że ma niezwykle istotny wpływ na jego sukcesy. Pozwala mu się wyciszyć i skupić przed skokami, a to bywa w sporcie decydujące uważa psycholog Małysza, dr Jan Blecharz z krakowskiej AWF. Gdy Polski Związek Narciarski rozwiązał umowę z Adamem Małyszem, złe efekty pojawiły się szybko.
Jak to działa
W różnych stanach świadomości zmieniają się fale mózgowe: gamma – przy stresie, tremie, lęku, w sytuacjach wyjątkowych beta – zwykle w niej przebywamy podczas dnia
alfa (ang. alpha) – w twórczych stanach inspiracji, występują przy pozytywnym myśleniu
teta (ang. theta) – w śnie z marzeniami sennymi, w transie hipnotycznym
delta -podczas snu
Najlepiej by człowiek sam nauczył się wzmacniać pożądane częstotliwości. Jednak skomplikowane wykresy, jakie pokazuje aparatura medyczna, zwykłemu zjadaczowi chleba mało powiedzą. Zbudowano więc system w którym aktywność mózgu przetłumaczona jest na dźwięk i gry wideo.
Schemat działania biofeedbacku
Każde uspokojenie powoduje zmianę w słyszanym dźwięku. Zmienia się też akcja na ekranie (np. piłeczka coraz bardziej się do nas zbliża). Świadomie interpretujemy to jako dobrą reakcję. Mózg odbierając te bodźce reaguje, odprężenie pogłębia się, co powoduje kolejne zmiany w dźwięku i obrazie itd.
Dzięki technice biofeedback mózg szybko uczy się co należy robić by pojawiły się pożądane częstotliwości, a osłabiły złe. Następuje wewnętrzna regulacja.
” Od naszego mózgu oczekuje się rzeczy niezwykłych, ale tak naprawdę on sam już jest niezwykły. Ludzie wykorzystują bardzo niewielką cząstkę jego możliwości. Za pomocą biofeedbacku właśnie uczymy się używać własnego umysłu. ” Dr n.med. Michaela Pakszys, dla Priority Pass
Oddychanie to jedna z podstawowych funkcji życiowych organizmu żywego.
Umożliwia ona pozyskanie energii biologicznie użytecznej. Mało kto, zastanawia się nad tą czynnością. Jest ona całkowicie od nas niezależna i samoczynna. Każdy z nas po prostu oddycha co, jak okazuje się, może to być podejściem częściowo błędnym. Większą wagę i zainteresowanie do spraw ważnych, przykładamy dopiero w chwili, gdy coś zaczyna szwankować, czy nie działa tak jak powinno. Tak też jest właśnie z kwestią naszego oddychania.
Jak okazuje się, prawidłowe oddychanie, ma ogromne znaczenie na nasze ogólne samopoczucie, zdrowie, a nawet na długość życia. Według lekarzy, populacja ludzi nie oddycha prawidłowo. Oddychamy płytko, zdawkowo. Jedynie małe dzieci zachowują tę umiejętność do około 3-4 roku życia. W konsekwencji prowadzi to do tego, że nasz organizm otrzymuje za małą ilość tlenu, co skutkuje ogólnym znużeniem i rozdrażnieniem.
Długotrwały, tzw. „głód tlenowy” może doprowadzić do obniżenia sprawności nie tylko fizycznej, ale i intelektualnej, ale również ogólnego pogorszenia stanu układu krążeniowego, czy oddechowego.
Relacje między emocjami a zdrowiem okazują się coraz bardziej interesujące i coraz większe. Pozbądź się destrukcyjnego stresu
Według najnowszych badań neurofizjologów amerykańskich proces leczenia organizmu jest znacznie przyśpieszony, kiedy mózg znajduje się w określonym stanie. Pojawienie się rytmów mózgowych alfa, teta i delta powoduje wyraźne obniżenie się poziomu hormonów stresowych. Występowanie wymienionych fal mózgowych w sposób znaczący podwyższa także sprawność immunologiczną organizmu.
Długotrwały stres wywołuje nadmierne wydzielanie hormonów o nazwie kortykosteroidy. Hormony te – mające za zadanie złagodzenie skutków stresu – wydzielane w nadmiernej ilości w dłuższym odcinku czasu, rujnują nasz centralny układ nerwowy.
Dzisiaj już wiemy, że długotrwałe napięcie psychiczne wprawdzie nie zawsze prowadzi do śmierci, ale zakłóca działanie układu pokarmowego, pogłębia dolegliwości związane z menopauzą i zaburza płodność. Specjaliści są dzisiaj przekonani, że 60-90% wszystkich porad lekarskich wiąże się z dolegliwościami, które zostały wywołane stresem.
Stres jest zasadniczym czynnikiem chorobotwórczym. Cierpienie nas zabija. Ma to odzwierciedlenie w języku. Mówimy: ten człowiek zamartwił się na śmierć, albo, umarł, bo miał złamane serce. Wiemy o tym, że uczucia mogą uzdrawiać i zabijać. Wiemy o tym od tysięcy lat!
Dr Simonton, onkolog:,,Naukowcy udowadniają, jak wielka jest zdolność psychiki do leczenia organizmu. Jak wynika z najnowszych badań naukowych – schorzenia wywołane stresem często bardzo trudno leczyć konwencjonalnymi metodami farmakologicznymi. Dr H. Benson wykazując pozytywne zmiany fizjologiczne będące następstwem różnych technik relaksu wymienia wyraźny wzrost lub spadek istotnych życiowo funkcji organizmu."
I tak, w czasie treningu biofeedback zwalnia się rytm oddechu, spada ciśnienie tętnicze i tętno, a wyraźnie wzrastają fale alfa w mózgu.
Człowiek jest tak skonstruowany, by mógł wszechstronnie rozwijać sięw sprzyjających okolicznościach oraz by mógł przetrwaćw niesprzyjających.
Przetrwanie wspomagane jest przez takie automatyczne procesy, jak reakcja stresowa. Gdy pojawia się poczucie zagrożenia, organizm przygotowuje się fizycznie i psychicznie do obrony. Następuje to właśnie poprzez reakcję stresową, czyli stres jest reakcją na dostrzegane zagrożenie.
Poczucie zagrożenia to wrażenie subiektywne. Jednak zawsze włącza instynkty przetrwania i zmusza człowieka do walki lub ucieczki.Reakcja stresowa jest niezależna od naszego racjonalnego myślenia. Decyduje o jej uruchomieniu pień mózgu, który aktywuje współczulny układ nerwowy.
My świadomie, w zasadzie, nie mamy na to wpływu!
W stresie intensywnie wydzielana jest adrenalina. Wzmacnia ona główne systemy obronne ciała. Zwiększa się dopływ krwi do serca, płuc i dużych mięśni, szczególnie rąk i nóg. Pomijany jest układ trawienny i mózg. Większa ilość krwi zapewnia większe rozprzestrzenianie się jonów do błon tych komórek, by mięśnie były sprawniejsze. Mniejszy jest ogólny poziom jonów w całym ciele i obniża się potencjał błon komórkowych z 70 mV do 60 i mniej mV.
Tym samym zmysły się wyostrzają, stajemy się czujni na wszystkie bodźce. Wystarczy więc mniejsza stymulacja do aktywacji systemów obronnych.Jest to korzystne dla walki o przetrwanie. Ale niestety obniża nasze możliwości selektywnego skupienia i kontrolowania uwagi.
Kurczenie się mięśni wytwarza ciepło. Pocimy się tracąc wodę. Obniża to dalej, w znacznym stopniu, polaryzację błon komórkowych. Mniejszy potencjał błony daje czujność na najmniejsze bodźce. Jest to stan bardzo korzystny, gdy trzeba walczyć o życie. Bardzo niekorzystny, jeśli trzeba efektywnie się uczyć.
Dodatkowo wydzielany przez korę nadnerczy kortyzol podnosi poziom cukru dodając energii. Obniża też cienienie krwi w powierzchniowych naczyniach. Dzięki temu przy zranieniach mniejsze jest krwawienie.
Niestety, co wykazano ewidentnie w badaniach, wszystko to zmniejsza zdolność do uczenia się, osłabia pamięć i koncentrację. Tak więc człowiekowi zestresowanemu trudno skupić się i pamiętać informacje!Reakcja stresowa daje na krótko siłę i pobudzenie. Mamy więcej energii, ale nie wzrasta nasza inteligencja, kreatywność czy racjonalność!
Dzieci w sytuacjach postrzeganych przez nie jako stresujące, reagują roztargnieniem i przejawami agresji. Często określa się to jako zaburzenia koncentracji, nadpobudliwość, upośledzenia emocjonalne. A to normalna, przewidywalna reakcja na stres!
W trudnej sytuacji, od czasu do czasu, trzeba pozwolić sobie na zmniejszenie koncentracji czy racjonalności po to, by wyjść z kryzysu. Ale tylko od czasu do czasu.Gdy sytuacje stresowe powtarzają się zbyt często i trwają zbyt długo, stres staje się stresem chronicznym. Wówczas pojawiają się prawdziwe problemy.
Chroniczny stres, to stałe zachowanie ukierunkowane na przetrwanie. Stwarza to zupełnie inne warunki dla rozwoju mózgu. Ponieważ rozwój sieci nerwowych w mózgu i mielinizacja skoncentrowana jest na obszarach przetrwania, to rozwój sieci w mózgu limbicznym i nowej korze jest ograniczony. A te części mózgu odpowiadają za sprawność intelektualną i zdrowe zachowania.
Tak więc, ludzie żyjący w dużym stresie nieodpowiednio rozwijają drogi nerwowe. Tworzą fundamenty dla innego uczenia się i rozumowania, dla innego typu działania czy twórczości. Są to zachowania i działania ukierunkowane na przetrwanie i walkę!
Gdy przetrwanie staje się najwyższym celem człowieka, wyższe ośrodki myśli i kontroli nie mogą się w pełni rozwinąć! Do takich warunków człowiek się przyzwyczaja i nie zauważa w tym nic złego. Kształtuje się tzw. „generalny syndrom adaptacji” - mechanizm pozwalający ciału nieustannie dostosowywać się do stresu. Życie w stresie staje się stylem życia.
Z powodu takich stresorów, jak np. ciągła obawa przed przemocą, niepewna przyszłość, niestabilny dom, rywalizacja w szkole czy na rynku pracy, szybkie tempo życia, nieefektywne zarządzanie stresem ponosimy trudno odwracalne konsekwencje. Płacimy za to ograniczeniem zdolności i zmniejszeniem własnego potencjału życiowego. Płacimy my i płacą nasze dzieci! Bo dzieci są znacznie bardziej wrażliwe na środowisko niż dorośli!
Wiadomo również, że wysoki poziom stresu i adrenaliny to osłabienie układu odpornościowego, to otwarcie ciała na choroby i infekcje np. chroniczną infekcję ucha, to w końcowym efekcie, zniszczenia w obrębie struktur mózgowych.Taka sytuacja powoduje zmiany w monocytach i innych białych krwinkach a przez to dalsze zmiany w układzie odpornościowym.Silne nierozładowane emocje, strach, złość zawsze oddziałują na sympatyczny układ nerwowy i eksplodują jako przemoc lub manifestują się wewnętrznie jako choroba. Emocje i zdrowie są głęboko współzależne.
Tak więc w każdym przypadku, gdy stymulowana jest reakcja stresowa, proces uczenia się jest hamowany a organizm staje się bezbronny wobec chorób!
Nasza konstrukcja fizyczna zaprojektowana i dostrojona jest tak, by reakcja stresowa była krótka. Jej celem jest wyprowadzenie organizmu z niebezpieczeństwa. Potem wszystko ma wracać do normy – czyli do życia w stanie spokoju i zadowolenia.
Natura zdecydowała, że najwyższym priorytetem dla wszystkich istot żyjących jest po prostu życie. Dlatego wiele fundamentalnych potrzeb zaspokajanych jest przez instynktowne popędy i automatyczne reakcje.Stąd nie zawsze i nie w pełni możemy decydować o naszym życiu. W sytuacji stresowej pełną kontrolę i wpływ na ciało i umysł mamy tylko odpowiednio wcześniej – zanim włączy się automatyzm naszego organizmu.
Przed włączeniem reakcji stresowej wybieramy sposób postrzegania i przetwarzania naszych doświadczeń. Decydujemy, czy podchodzimy do nich spokojnie, czy pozwalamy na uruchomienie reakcji stresowej.
Co można zrobić dla innych mając dostęp do Internetu? Okazuje się, że całkiem sporo.
Prezentuję listę polskich i zagranicznych stron internetowych, których wnętrze kryje niezwykły dar. Wystarczy kliknąć, aby pomóc innym.
Uwaga: lista zawiera wyłącznie w pełni zweryfikowane pod kątem wiarygodności inicjatywy społeczne. Polskie inicjatywy:
Habitat for Humanity – inicjatywa, której celem jest pomoc niezamożnym rodzinom w zbudowaniu własnego mieszkania. Habitat for Humanity działa w 100 krajach i przyczyniła się do zbudowania 200 tysięcy domów, dając dach nad głową milionowi ludzi. Średnio na świecie co 24 minuty powstaje nowy habitatowski dom. W Polsce do tej pory pomoc uzyskało 71 rodzin, a kolejne domy są budowane i remontowane. Okruszek – Ogólnopolska Akcja Humanitarna – każde kliknięcie w okruszek to zastrzyk finansowy, przeznaczony najbardziej potrzebującym (m.in. ubogim, bezdomnym). Za kliknięcie w chleb sponsor płaci w zależności od umowy 0,05-0,1 PLN. Pajacyk – akcja prowadzona od kilku lat przez Polską Akcję Humanitarną, której celem jest zbieranie pieniędzy na dożywianie dzieci w całej Polsce. Polskie serce – celem akcji jest zbudowanie polskiego sztucznego serca. Dla wielu ludzi, w przypadku najpoważniejszych schorzeń układu krążenia, sztuczne serce może być jedynym ratunkiem. Pieniądze wpływają na konto Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii, która wszystkie pieniądze sponsorów przekazuje na rozwój badań nad udoskonaleniem sztucznego serca. Każdego dnia inicjatywę popiera ponad 11 tysięcy osób. Strony zagraniczne:
Walka z biedą, chorobami i przemocą: FreeRice – pomysłowa inicjatywa, której założenie jest bardzo proste: uczymy się i pomagamy potrzebującym poprzez udzielenie poprawnej odpowiedzi. Dobra odpowiedź równa się 20 ziaren ryżu. Obecnie do wyboru jest wiele różnych dziedzin, z których możemy się dokształcić: sławne obrazy, symbole chemiczne, gramatyka i słownictwo angielskie, stolice świata, algebra, mnożenie, a ponadto słownictwo niemieckie, hiszpańskie i francuskie. FreeFlour – bliźniacza inicjatywa FreeRice. Tym razem jednak poprawna odpowiedź oznacza jedną łyżkę mąki dla potrzebujących. The literacy site – walka z analfabetyzmem, 100% pieniędzy idzie na książki dla biednych dzieci. Solve poverty – inicjatywa mająca na celu walkę z biedą. The breast cancer site – akcja wspierająca darmową mammografię. Inicjatywa zorientowana jest na wczesne rozpoznanie raka piersi. End breast cancer – akcja wspierająca darmową mammografię. Inicjatywa zorientowana jest na wczesne rozpoznanie raka piersi. The Hunger Site – najbardziej popularna inicjatywa, której celem jest walka z głodem na świecie. Race to stop violance against women – przyczyniasz się do zapobiegania przemocy wobec kobiet. Woord Daad – pomagamy lokalnym organizacjom chrześcijańskim w zwalczaniu biedy w Afryce, Azji i Środkowej Ameryce. Po kliknięciu należy dodatkowo wpisać kod z obrazka weryfikującego. Caritas Brasileira (PCSA) – akcja brazylijskiego oddziału Caritasu zorientowana na pomoc rodzinom brazylijskim w budowaniu zbiorników wodnych w czasie suszy. Według organizatorów każde kliknięcie odpowiada 0,08 BRL (~0,12 PLN). Plan India (Bihar) – poprzez udział w anglojęzycznym quizie wspieramy lokalne inicjatywy społeczne w stanie Bihar w Indii. Pomoc dla dzieci:
Asociacion Civil Por Los Chicos – hiszpańskojęzyczny Pajacyk, czyli akcja mająca na celu dożywianie dzieci. Care2's Race for Children in Need – pomoc dla różnych dzieci w formie jedzenia i opieki medycznej. The child health site – różnego rodzaju pomoc charytatywna dla dzieci. Give a minute – każde kliknięcie oznacza darmową pomoc medyczną dla potrzebujących dzieci. Give a smile! – każde kliknięcie oznacza dentystyczne wsparcie malutkich Amerykanów. Akcję czynnie prowadzi The Tom's of Maine Dental Health for All. Ochrona środowiska:
Race to save baby seals – pomagasz ocalić młode foki przed kłusownikami. Race for the big cats – pomagasz ocalić dzikie koty (tygrysy, jaguary i leopardy). Help pets in Need – pomagasz zwierzakom domowym, szczególnie bezdomnym psom, kotom i królikom. Race for the primates – pomagasz ssakom naczelnym. Big cat rescue – pomagasz dzikim kotom. Protection for Threatened Wolfs – pomagasz chronić zagrożone wyginięciem wilki. The animal rescue site – pomagasz potrzebującym zwierzętom. Race for the ocean's – pomagasz ratować delfiny, walenie, żółwie i inne morskie i oceaniczne zwierzęta. Ecology Fund – inicjatywa znanej na całym świecie organizacji "The Hunger Site Network". Na stronie można wybierać spośród sześciu różnych programów pomocowych zorientowanych zarówno na ochronę zwierząt, jak i roślinność.
... na głowie człowieka dorosłego rośnie około 120 tysięcy włosów?
... ludzie i delfiny to jedyne stworzenia, które mają podobny stosunek masy mózgu (około 2%) do wagi całego ciała? Jest to najwyższy stosunek ze wszystkich żyjących stworzeń.
... 20-letni student z Instytutu Technologii w Kalifornii, Leyan Lo, ustanowił rekord w układaniu kostki Rubika? Ułożył ją w czasie 11,13 sekund?
... osób leworęcznych jest w populacji ludzkiej około 11%? Jest ich więcej wśród mężczyzn (12,6%), niż wśród kobiet (9,6%). Leworęcznymi byli m.in. Michał Anioł, Leonardo da Vinci, Charlie Chaplin czy Paul McCartney.
... grupa krwi 0 jest najbardziej pospolita na świecie - ma ją 46% ludzi? Najrzadsza jest grupa AB, która cechuje tylko 14% mieszkańców naszego globu.
... całkowita długość naczyń krwionośnych dorosłego człowieka wynosi 160'000 kilometrów?
... bliźniaki rodzą się średnio raz na 90 porodów, a trojaczki - raz na 6400 porodów?
... włosy człowieka rosną z prędkością 0,35 mm na dzień? W przeciągu miesiąca przyrastają zatem o około 1 cm.
... cappuccino - nazwa najsłynniejszej kawy światy pochodzi od brązowo-czerwonego habitu mnichów kapucynów (cappuccini), którzy wynaleźli ten rodzaj kawy?
... za każdym razem, kiedy liżesz znaczek spożywasz 1/10 kalorii?
... kobiety prawie dwukrotnie częściej mrugają niż mężczyźni?
...australijska biblioteka w Brisbane zamiast książek wypożycza ludzi, których zadaniem jest dzielenie się swoim życiowym doświadczeniem?
... najmłodszym profesorem był 19-latek na szkockim Marischal College w 1717 roku?
... koniczyna z rekordową ilością listków miała ich 14?
... najstarszym mężczyzną, który przebiegł maraton (ponad 47 km długości) był 98-letni Grek (w 1976 roku)?
... karmienie piersią ma ogromny wpływ na inteligencję Twojego dziecka? Wg naukowców z Universitaet Trondheim jest to rezultat częstszych i bliższych kontaktów matki z dzieckiem (rozwój inteligencji emocjonalnej) oraz wpływu substancji zawartych w mleku matki, do których zalicza się wielonasycone kwasy tłuszczowe, mające pozytywny wpływ na rozwój mózgu (rozwój inteligencji ogólnej).
... nasze oczy są jedynym narządem, który ma tę samą wielkość od momentu urodzenia?
... czarna porzeczka zawiera pięć razy więcej witaminy C niż owoce cytrusowe?
... kofeina zażyta przed wysiłkiem fizycznym zmniejsza ból mięśni do 50%? Kofeina poprawia też pamięć krótkotrwałą i zdolność reakcji.
... mężczyźni całujący żony przed wyjściem do pracy żyją do 5 lat dłużej, mają mniej wypadków samochodowych i więcej zarabiają?
... pocałunek przyspiesza przemianę materii, pozwala spalić do 90 kalorii oraz uaktywnia 29 mięśni twarzy (co działa jak krem przeciwzmarszczkowy)?
... jagody oraz winogrona poza tym, że są smaczne działają korzystnie na naszą pamięć, chronią przed chorobami serca i zapobiegają rakowi jelita grubego? A to między innymi, dzięki substancji o nazwie pterostilben. [źródło: Rutgers University]
... najstarszym uczniem świata był 84-letni Kenijczyk (kiedy rozpoczął naukę, był pradziadkiem)?
... w teście uczciwości przeprowadzonym przez "Reader's Digest" Warszawa znalazła się na szóstym miejscu spośród 32 badanych stolic świata. Test badał, ile spośród 30 celowo "zgubionych" nowych telefonów komórkowych zostanie oddanych przez znalazców. W Warszawie odzyskano 23 telefonów. Za nami znalazły się m.in. takie miasta jak Londyn (19), Moskwa (17) i Amsterdam (14). Na pierwszym miejscu znalazła się Lublana (29), a na ostatnim Hongkong i Kuala Lumpur (13).
... wg francuskich badań (INSERM) miłośniczki napojów kofeinowych w wieku 65 lat są o 30% mniej narażone na pogorszenie zdolności umysłowych, w porównaniu z innymi kobietami? Natomiast u kobiet powyżej 80. roku życia ryzyko to jest niższe aż o 70%? Okazuje się, że kofeina jest dobrym psychostymulantem, na który podatne są znacznie bardziej kobiety niż mężczyźni.
... mężczyzna, który denerwuje się w pracy, bywa podziwiany i uznawany za silnego? Natomiast irytująca się w miejscu pracy kobieta uznawana jest za nieopanowaną i niekompetentną? Tak wynika z amerykańskich badań prowadzonych przez Victorię Brescoll z Yale University.
... wypicie pięciu szklanek wody dziennie zmniejsza ryzyko powstania raka okrężnicy oraz pęcherza o 50%, a o 79% ryzyko powstania raka piersi? Ponadto zwiększenie tej ilości wody do 8 szklanek dziennie powinno znacznie zmniejszyć ból w 80% przypadkach? I czy wiesz, że brak odpowiedniej ilości wody jest najważniejszą przyczyną Twojego zmęczenia? Już 2% odwodnienie powoduje problemy z koncentracją i pamięcią.
... picie czarnej herbaty z cytryną zmniejsza ryzyko zachorowania na raka skóry? Według naukowców z University of Arizona ochronne właściwości zapewniają: teoflawina, witamina C, pektyny oraz kwas foliowy.
... białko zawarte w krowim mleku poprawia przyrost tkanki mięśniowej? Poddani przez naukowców z University McMaster badaniom mężczyźni po 10 tygodniach mieli dwukrotnie większy przyrost mięśni niż ich koledzy. Białka zawarte w mleku działają znacznie lepiej niż ta sama zawartość białek w np. soi. Tego nie udało się jednak wyjaśnić naukowcom.
... najlepszym czasem na naukę są godziny popołudniowe i wieczorne? Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Warszawskim, w tych właśnie godzinach lepiej wykorzystujemy pamięć długotrwałą - nie ma znaczenia fakt, czy jesteśmy typem "skowronka" czy "sowy".
... ilość snu wpływa na Twoje zdolności zapamiętywania? Ma to związek z faktem, że sen pozwala utrwalać wspomnienia, a co za tym idzie, także opanowane danego dnia umiejętności.
... czekolada poprawia zdolności umysłowe? Zjedzenie mlecznej lub gorzkiej czekolady poprawia zdolności zapamiętywania, koncentrację oraz czas reakcji. Wiąże się to ze zwiększeniem przepływu krwi do mózgu. Czekolada zawiera wiele substancji stymulujących, jak teobromina, fenetylamina (fenyloetyloamina) i kofeina.
... osoby skłonne do empatii częściej zarażają się ziewaniem? Według psychologów z University of Philadelphia jest to odruch z przeszłości, który umożliwiał synchronizację zegara biologicznego, regulację czasu aktywności i spoczynku. Dla ludzi żyjących w grupie bardzo istotna była gotowość robienia tych samych rzeczy o tej samej porze. Z biologicznego punktu widzenia udało się także obalić mit o tym, że ziewamy z powodu niedostatecznej ilości tlenu.
... wynaleziono okulary, które pozwalają widzieć przez ubranie? Urządzenie, działające na falach T, zostało opracowane przez naukowców z Centrum Zaawansowanych Technologii brytyjskiego BAE Systems. Specjalne okulary mają być stosowane w wojsku, policji i medycynie.
... poza wodą wszystkie napoje gazowane, nawet te dietetyczne, zwiększają ryzyko chorób serca, zespołu metabolicznego oraz cukrzycy? Doszli do tego naukowcy z Boston University.
... Arpan Sharma, 10-latek z Wielkiej Brytanii, oprócz angielskiego opanował jeszcze 10 innych języków? W domu porozumiewa się w ojczystym hindi, w szkole natmiast uczęszczał na zajęcia niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego oraz włoskiego. Pozostałych języków nauczył się z multimedialnych kursów - w tym języka polskiego i mandaryńskiego.
... naukowcy z Instytutu Fraunhofera opracowali technologię, pozwalającą na uzyskiwanie energii elektrycznej z ciepła ludzkiego ciała? Urządzenie, które ma obecnie wielkość kostki o boku 2cm działa dzięki różnicy temperatury pomiędzy ludzkim ciałem a otoczeniem. Obecnie trwają prace nad miniaturyzacją urządzenia, które ma w przyszłości służyć do zasilania aparatów słuchowych, telefonów komórkowych czy odtwarzaczy mp3.
... pewne obszary mózgu związane z koncentracją uwagi oraz kontrolowaniu i wyłapywaniu błędów (jak fragment kory przedczołowej i przedruchowej) są bardziej aktywne, gdy kłamiemy niż gdy mówimy prawdę? Odkryta przez badaczy z USA zależność dowiodła, że funkcjonalny rezonans magnetyczny może wyprzeć obecnie stosowany poligraf (wykrywacz kłamstw)., który zakłada, że kłamstwo wywołuje u badanej osoby stres. Poligraf mierzy zmiany w przewodzeniu przez naskórek, związane z poceniem się w odpowiedzi na stres oraz dokonuje pomiaru ciśnienia krwi.
... dieta śródziemnomorska jest najkorzystniejsza dla zdrowia? Za najważniejsze składniki tej diety uznano warzywa, przede wszystkim fasola i groch, owoce, orzechy, ryby, oliwę z oliwek i umiarkowane ilości wina. Badania zostały przeprowadzone przez specjalistów z Uniwersytetu Ateńskiego i Harvard School of Public Health na grupie 22 tys. ochotników. Testy trwały cztery lata.
Często wydaje nam się, że dobrze poznaliśmy nasz organizm i jego funkcje. Okazuje się jednak, że wiele informacji z tej jakże bliskiej dla nas dziedziny może nas zaskoczyć - stąd też kolejny, tym razem w pełni poświęcony człowiekowi, ciekawnik z cyklu czy wiesz, że...
... w ciele człowieka znajduje się 640 mięśni, z czego około 600 to mięśnie zależne od woli?
... mózg waży tylko 2% masy ciała, a otrzymuje aż 30% krwi.
... masa szkieletu dorosłego człowieka stanowi 20% masy całego ciała?
... impulsy elektryczne przewodzone są wzdłuż nerwów z prędkością 360 km/h?
... serce bije około 108 tysięcy razy na dobę? W stanie spoczynku przepompowuje 8600 litrów krwi w ciągu 24 godzin.
... płucami wdychamy powietrze około 26 tysięcy razy na dobę? Ponieważ za każdym razem wdychamy około pół litra powietrza, potrzebujemy go codziennie 12 tysięcy litrów.
... mózg może zmagazynować 1015 jednostek informacji? W nocy lepiej funkcjonuje lewa półkula, która jest siedliskiem intuicji. To powoduje, że nasza kreatywność w nocy jest wyższa niż za dnia i czasami właśnie w nocy wpadamy na świetne pomysły.
... długość cewek, które pracują w obu nerkach, wynosi około 80km? Przefiltrowują one i oczyszczają 1700 litrów krwi dziennie. W tym czasie produkują półtora litra moczu.
... oko reaguje na 1,5 miliona różnych bodźców jednocześnie, ale inne jego komórki reagują na czerń i biel, a inne na kolory.
... dziennie wydzielamy około 1 litra śliny dziennie? A zwiększenie wydzielania śliny powodują pocałunki, dzięki czemu szkliwo zębów jest lepiej chronione.
... kichając, wypuszczamy powietrze z prędkością 280 km/h?
... podczas mrugania powieki zwilżają powierzchnię oka oczyszczając ją z kurzu i zarazków? Człowiek mruga średnio 1-2 razy co 10 sekund, a każde mrugnięcie trwa około 1/3 sekundy. Oznacza to, że w ciągu 12-godzinnego dnia mrugamy łącznie około 25 minut. Noworodki mrugają znacznie rzadziej - 1-4 razy na minutę. Liczba ta zwiększa się około 6-go miesiąca życia.
... szkielet człowieka składa się zazwyczaj z 206 kości?
... serce noworodka bije z częstością 120 uderzeń na minutę, serce człowieka dorosłego - tylko 70 uderzeń na minutę?
... w ciągu dnia przez płuca przechodzi 10 000 litrów powietrza, z czego pobierane jest 360 litrów tlenu?
... całkowita długość naczyń krwionośnych dorosłego człowieka wynosi około 110 000 km?
... cała objętość krwi (4,5 - 5 litrów) przechodzi przez nerki w ciągu 5 minut?
... głowę człowieka porasta średnio 1 milion włosów?
... receptory powonienia człowieka potrafią odróżnić do 10 000 różnych zapachów?
Czym jest depresja? Jakie są jej objawy i skutki? Jak ją leczyć? Jak wspierać najbliższych?
Obecnie coraz więcej osób choruje na depresję. Choroba paraliżuje ich życie osobiste i zawodowe. Choć leczenie psychologiczne i farmakologiczne są niezwykle ważne, wsparcie i zrozumienie ze strony najbliższych bywa nieocenione.
Mity
Fakty
Depresja i choroba afektywna dwubiegunowa są tylko stanem umysłu. Osoba chora potrzebuje po prostu „myśleć pozytywnie”.
Depresja jest prawdziwą, wymagającą leczenia chorobą, która wpływa na mózg. Nie może być przezwyciężona po prostu przez „wzięcie się w garść”. Powiedzenie cierpiącemu na depresję, żeby „myślał pozytywnie” to jak powiedzenie cukrzykowi, by się skupił i zmienił poziom cukru we krwi. Ludzie z zaburzeniami nastroju mogą poczuć się lepiej dzięki odpowiedniemu leczeniu.
Leczenie to ucieczka dla ludzi, którzy są zbyt słabi, by radzić sobie z codziennym życiem.
Podjęcie leczenia jest mądrym wyborem, który wymaga siły. Zaburzenia nastroju nie są słabością. Szukanie możliwości leczenia oznacza, że osoba ma odwagę, żeby poszukać sposobu na poczucie się lepiej.
Psychoterapia jest tylko użalaniem się na własne problemy. To nie pomaga.
Psychoterapia była testowana klinicznie i udowodniono jej efektywność. U niektórych osób działa tak dobrze jak leczenie farmakologiczne. Odpowiednia psychoterapia pomaga zmienić zachowania i może uczynić nastroje bardziej stabilnymi.
Leki, które leczą zaburzenia nastroju są uzależniające. Mogą zmienić osobowość człowieka. Osoba nie może być świadoma i trzeźwa podczas brania leków.
Leki nie uzależniają i nie zmieniają prawdziwej osobowości człowieka, jeśli są odpowiednio zalecone i stosowane. Leki pomagają ustabilizować nastrój osoby. To nie są „pigułki szczęścia” i nie powinny być porównywane z narkotykami. Nie zaciemniają możliwości do osądów i nie dają fałszywego poczucia odwagi.
Ludzie z zaburzeniami nastroju nie mogą wyzdrowieć.
Jeśli takie zaburzenia jak depresja czy choroba afektywna dwubiegunowa zostaną prawidłowo zdiagnozowane i leczone, chorzy mogą prowadzić stabilne i zdrowe życie. Miliony ludzi tak robią.
Objawy depresji u dzieci i osób w podeszłym wieku są normalne. Są częścią dorastania i starzenia się.
Poważne zmiany nastroju u dzieci i osób starszych powinny być traktowane poważnie. Ostatnie badania pokazują, że dzieci mogą cierpieć na zaburzenia nastroju już jako niemowlęta. Osoby starsze również są w grupie wysokiego ryzyka depresji. Młodsi i starsi ludzie powinni otrzymać kompletne lekarskie badania i leczenie odpowiednie do ich indywidualnych potrzeb.
Ludzie cierpiący na depresje lub chorobę afektywną dwubiegunową są niebezpieczni.
Badania dowodzą, że ludzie z chorobami umysłowymi nie dopuszczają się znacząco większej ilości aktów przemocy niż ludzie w ogólnej populacji. Jednakże, ludzie z chorobami umysłowymi mają dwukrotnie wyższe prawdopodobieństwo zostania ofiarą przemocy.
Ludzie cierpiący na depresję i chorobę afektywną dwubiegunową nie powinni mieć dzieci.
Ludzie, którzy byli leczeni na zaburzenia nastroju, mogą być rodzicami tak samo jak inni. Są oni bardziej wrażliwi na rozpoznanie symptomów i wczesne leczenie swoich dzieci oraz zrozumienie ich dzieci, jeśli będą one również cierpiały na zaburzenia nastroju.
Ludzie z depresją lub chorobą afektywną dwubiegunową nie są wystarczająco stabilni, by utrzymywać pozycję autorytetu na takich polach jak egzekwowanie prawa lub rząd.
Ludzie z zaburzeniami nastroju mogą i utrzymują pozycję autorytetów wszędzie. Jeśli podjęli odpowiednie leczenie, zaburzenia nastroju nie wpływają na ich działalność zawodową.
Samobójstwo nie jest problemem w Polsce. Tylko niewielka liczba osób odbiera sobie życie.
Obecnie w Polsce każdego roku odbiera sobie życie około 5 tys. osób. Najwięcej aktów samobójczych popełniają ludzie w wieku 16-21 lat.
Dlaczego śpimy? Jakie korzyści daje nam spokojnie przespana noc? Co zrobić, gdy pojawiają się trudności ze snem?
Sen jest niezwykle ważny dla naszego zdrowia. Nie bez powodu poświęcamy na niego blisko 1/3 naszego życia! Warto zadbać o odpowiednie warunki podczas snu, aby móc każdego ranka budzić się wypoczętym, zdrowym i pełnym energii!
Sen poprawia zdolność zapamiętywania, m.in. czynności ruchowych i koordynacji (np. chodzenie, taniec, granie na instrumentach, liczby wpisywane na klawiaturze). Dlatego dzieci potrzebują więcej snu niż dorośli. Podobnie pacjentom z uszkodzeniami mózgu zaleca się zwiększyć ilość snu. Sen jest stanem odpoczynku dla ciała, ale też czasem aktywności mózgu - to w nocy umysł porządkuje i utrwala informacje. Sen pozwala na utrwalanie wspomnień oraz wiedzy. Dlatego też osiągniesz lepsze efekty nauki, jeśli bezpośrednio po niej prześpisz się. W czasie snu wspomnienia i powtarzane informacje przesuwane są do tych części mózgu, które odpowiadają za ich utrwalanie. Sen zapobiega otyłości. Zakłócenia rytmu snu powodują zmiany hormonalne, które pobudzają apetyt. Już po dwóch nieprzespanych nocach dochodzi do znacznego zaburzenia poziomu hormonów i wzrostu apetytu. Ponadto, badania wykazały, że osoby, które cierpią na bezsenność rzadziej same przyrządzają sobie posiłki i częściej jadają w fast foodach. Według przeprowadzonych w Kalifornii badań, którymi objęty był milion ludzi, osoby śpiące mniej niż 5 godzin dziennie aż o 70% częściej mają nadwagę. Ponadto częściej zapadają na choroby krążenia i nadciśnienie. Przerywany, niespokojny sen sprzyja rozwojowi cukrzycy. Brak wystarczającej ilości snu ogranicza zdolność koncentracji i zwiększa ryzyko wypadków samochodowych. Po 17 godzinach bez snu człowiek zachowuje się tak, jakby miał 0,5 promila alkoholu we krwi. Poobiednie drzemki (co najmniej trzy razy w tygodniu po pół godziny) mają korzystny wpływ na serce i o 37% zmniejszają ryzyko zgonu z powodu choroby wieńcowej. Drzemka w ciągu dnia łagodzi stres. Przewlekłe problemy ze snem mogą wywołać objawy depresji i stany lękowe. Dotyczy to nie tylko bezsenności, ale również częstego budzenia się w nocy i trudności w zasypianiu. Zaburzenia snu wpływają również negatywnie na stan emocjonalny i sprawność umysłową, co utrudnia rozstrzyganie wyborów moralnych. Badani po dwóch nieprzespanych nocach potrzebowali więcej czasu na dokonanie takiego wyboru i częściej opowiadali się przeciwko wyznawanym wartościom. Sen wzmaga skuteczność systemu immunologicznego. Podczas snu organizm skuteczniej zwalcza infekcje wirusowe i bakteryjne. Wydzielanie hormonów uzależnione jest od rytmu snu - niektóre hormony wydzielają się tylko w czasie snu (hormon wzrostu), a wytwarzanie innych w czasie snu znacznie spada (np. hormon stresu). Podczas snu nasz organizm odpoczywa. Uspokaja się rytm serca, normuje ciśnienie, oddech staje się równomierny i głębszy, odpoczywają oczy. Podczas snu odpoczywa też nasza skóra, przez co wysypiające się osoby mają ładniejszą cerę. Jest to wynik bardzo dynamicznego procesu odnowy tkanek - dzięki hormonowi wzrostu, który jest produkowany podczas snu, dzielą się one 10 razy szybciej niż w dzień. Poprawia się też jej ukrwienie oraz zdolność usuwania toksyn. Sen to najlepszy kosmetyk! Jeśli nie zapewniasz organizmowi odpowiedniej ilości snu, Twoja wydajność w pracy spada nawet o połowę.
Co zrobić, by czerpać jak najwięcej korzyści ze snu?
Dobowe zapotrzebowanie na sen jest cechą indywidualną i wrodzoną. Dzieci potrzebują znacznie więcej snu niż dorośli. Niektóre niemowlęta śpią nawet 22 godziny na dobę. Starsze dzieci i młodzież powinny spać około 9 godzin. U osób dorosłych optymalnym czasem jest 7-8 godzin (według badań osoby, które tyle śpią żyją najdłużej). Ze względu na cykliczne fazy snu, najbardziej efektywny sen to ten, którego czas jest wielokrotnością 90 minut. Gdy budzimy się po 4,5h, 6h albo 7,5h nie przerywamy cyklu snu i czujemy się wypoczęci. Sypiamy krócej niż nam się wydaje - proporcja przespanych godzin do godzin spędzonych w łóżku wyniosła 81%. Zapewnij więc sobie więcej czasu, uwzględniając ok. 30 minut na zaśnięcie. Staraj się zapewnić organizmowi stały rytm życia. Wstawaj i kładź się spać o tych samych porach każdego dnia. Spędzaj aktywnie dzień. Wysiłek fizyczny w ciągu dnia znacznie skraca czas zasypiania. Nie należy jednak uprawiać aktywności fizycznej na krócej niż 3 godziny przed snem. Ostatni posiłek zjedz co najmniej 3 godziny przed snem. Pracujący układ trawienny może utrudnić zasypianie i spłycić sen. Oczywiście, pusty żołądek też nie daje spać, więc w razie napadu głodu, zjedz coś lekkiego np. jogurt. Nie walcz ze swoim zegarem biologicznym. Możesz być typem skowronka lub sowy, nie możesz jednak tego zmienić, więc spróbuj się dostosować do rytmu Twojego organizmu. Zadbaj o sypialnię - nawet uspokajający kolor ścian czy pościeli ma wpływ na jakość Twojego snu. Staraj się też nie wykonywać innych czynności w łóżku. Powinno kojarzyć Ci się przede wszystkim z odprężeniem i odpoczynkiem. Wywietrz sypialnię przed pójściem spać. Jeśli to możliwe śpij przy uchylonym oknie. Cyrkulacja powietrza będzie wtedy lepsza. Temperatura w Twojej sypialni powinna być o ok. 2-3° C mniejsza niż w pokojach dziennych i wynosić ok. 17-19° C. Zapewni to zdrowy i regenerujący odpoczynek. Unikaj w sypialni ogrzewania podłogowego. Staraj się spać pomiędzy godzinami 22 a 7 rano. To właśnie te godziny organizm wykorzystuje na pełną regenerację. Ostatnie minuty przed snem decydują o jakości Twojego snu, a także o samopoczuciu po przebudzeniu. Staraj się myśleć o przyjemnych rzeczach, marz i wizualizuj swoje szczęście!
Jeżeli masz wieczorem problemy ze snem pomimo stosowania się do powyższych wskazówek, wypróbuj poniższe metody. *Ogranicz drzemki w ciągu dnia (do jednej krótkiej po obiedzie). *Nie staraj się zasnąć na siłę. Będzie to miało bowiem odwrotny skutek, gdyż Twoja frustracja będzie się pogłębiać. *Jeśli nie nadchodzi sen postaraj się odprężyć i pomedytować. Możesz też chwilę poczytać. Pamiętaj przy tym, że odprężenie i monotonia myśli i działania sprzyja zapadnięciu w sen. *Unikaj oglądania telewizji czy korzystania z komputera, gdyż są one źródłem zbyt dużej stymulacji. *Zrezygnuj z wieczornej kawy, herbaty i alkoholu. Zamiast tego wypij szklankę ciepłego mleka lub ziołową herbatkę uspokajającą (np. melisę albo rumianek). *Weź ciepłą odprężającą kąpiel. Dodaj kilka kropli olejku z rumianku lub lawendy. *Nie zabieraj kłopotów do łóżka. Zadzwoń do przyjaciółki albo porozmawiaj z partnerem o tym, co zaprząta Ci myśli. *Na 3 godziny przed snem zajmuj się spokojniejszymi czynnościami. Słuchaj muzyki, czytaj, wybierz się na spacer. *Spróbuj zmienić poduszkę i kołdrę. Przestaw łóżko. *Jeśli problemy ze snem utrzymują się dłużej, idź do lekarza! Także w przypadku kiedy źle śpisz. Możesz bowiem cierpieć na bezdech senny, czyli zaburzenie oddechu podczas snu (cierpi na niego około 4% Polaków). *Leki nasenne mogą pomóc, ale nie należy ich brać dłużej niż 4-6 tygodni, gdyż mogą uzależnić. *Lepiej wypróbować naturalne środki uspokajające, np. ziołowe tabletki, takie jak waleriana.
Wypróbuj metodę swoją lub znajomych. Nawet liczenie baranów przyniesie Ci sen, jeśli tylko w to uwierzysz
Każda kobieta powinna wiedzieć, jak zadbać o swoje zdrowie. Kilka prostych rad i wskazówek, może uchronić Cię przed poważnymi chorobami!
Co 40 minut rak piersi diagnozowany jest u kolejnej Polki. Oznacza to 35 nowych zachorowań każdego dnia i 13 tys. w ciągu roku. Przerażające?! Przeczytaj, jak uniknąć zachorowania na nowotwory i inne choroby cywilizacyjne...
10 przykazań zdrowej kobiety:
1. Stosuj stałą rekreację fizyczną (chociażby codzienny półgodzinny spacer szybkim krokiem w parku). 2. Unikaj życia w przewlekłym stresie, nie bierz udziału w "wyścigu szczurów". 3. Nie pal papierosów. 4. Ogranicz picie alkoholu. 5. Nie dopuszczaj do wystąpienia nadwagi: - stosuj na co dzień dietę śródziemnomorską, - ogranicz do niezbędnego minimum spożywanie tłuszczu i słodyczy, - jedz więcej ryb, owoców i warzyw, - ogranicz spożywanie mięsa (szczególnie czerwonego) do kilku razy w tygodniu, - jedz mniej produktów konserwowanych, - żywność przechowuj w lodówce zgodnie z terminem przydatności do spożycia. 6. Opalaj się z umiarem (stosuj kremy z filtrami ochronnymi). Nie korzystaj z solarium. 7. Zaszczep się przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby (żółtaczka!). 8. Unikaj przypadkowych kontaktów seksualnych, chroń się przed przenoszeniem wirusów i bakterii chorobotwórczych. 9. Staraj się wyleczyć wszystkie przewlekłe stany zapalne w organizmie. 10. Jeżeli w Twojej rodzinie występowały nowotwory, przebadaj się w poradni genetycznej.
Często ważnym punktem życzeń, jakie sobie składamy przy różnych okazjach, jest właśnie dobre zdrowie. Oczywiście, każdy zna i rozumie inne powiedzenie: "zdrowie to podstawa", albo "jak będzie zdrowie, to i inne sprawy się ułożą", itp.
Zdrowie, energia, siła i radość. Nie jest przypadkiem ani to zestawienie, ani jego kolejność. Jasne jest, że zdrowie to głównie brak chorób. Zdrowie, to jednak coś znacznie więcej.
Definicja zdrowia przyjęta przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), jest następująca: Zdrowie to nie tylko całkowity brak choroby, czy kalectwa, ale także stan pełnego, fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu (dobrego samopoczucia).
Należy wspomnieć, że z małą modyfikacją, definicja ta ma już ok. 60 lat! Szkoda jednak, że nie jest realizowana konsekwentnie.Ale i ta definicja nie ukazuje wszystkich aspektów.
Człowiek zdrowy nie ma trosk człowieka chorego: nie cierpi, nie zadręcza się pytaniem "co mi jest?", nie traci czasu i pieniędzy na leczenie, nie jest obciążeniem dla bliskich ani społeczeństwa, nie zaraża, nie budzi w innych współczucia lub gniewu. Ileż mniej kłopotów!
Ze zdrowia wynika energia: działania, realizacji zamierzeń, ambitnego planowania, "energicznej postawy" - udzielająca się innym. Faktem jest, że i odwrotnie: dobry przepływ energii w naszym ciele jest warunkiem zdrowia. Mówi o tym zwłaszcza medycyna wschodnia. Także zwykły ruch (spacery, sport) jest świetnym lekarstwem na wiele chorób.
Ten aspekt zdrowia ma znaczenie indywidualne i społeczne. Nabieramy zaufania do siebie, wiary w siebie, które to zjawiska - jak podkreślają psycholodzy - są bodajże podstawowym czynnikiem osobistego powodzenia w życiu, atrybutem ludzi sukcesu, czynnikiem zadowolenia na co dzień i w ogóle z życia.Człowiek energiczny lepiej pracuje, jest efektywniejszy, nie boi się konfrontacji z problemami, mierzy wysoko. To przekłada się na wymiar społeczny. Człowiek energiczny także łatwiej podejmie się pomocy innym.
Z ogólnego znaczenia energii wyłania się i jej aspekt fizyczny. Drugi element naszego hasła - siła, może być tak pojmowany, ale nie tylko.Zdrowy, sprawny organizm jest silny, a przy odrobinie woli - daje podstawy do tężyzny, uprawiania sportów, do ukształtowania pięknej sylwetki. Siła fizyczna jest przydatna i daje - zwłaszcza mężczyznom - sporą satysfakcję. Siła daje wytrzymałość, pozwala na nieprzeciętne wyczyny, jest przyjemna.
Zarówno energiczność jak i siła daje atrakcyjność fizyczną. Ta dziś jest w cenie, bo także jest czynnikiem sukcesu osobistego, społecznego i zawodowego. Oczywiście dobry wygląd to również bezpośredni wynik samego zdrowia, odpowiedniej diety, stylu życia.
Brutalną prawdą jest, że lubimy ludzi zdrowych, ładnych, energicznych, optymistycznych, a mniej chorych czy brzydkich i narzekających. Zatem nasze zdrowie i wygląd "rozsiewają" wokół lepszy nastrój., tworzą "zdrową atmosferę". Ale i przyciągają do nas więcej ludzi, możliwości, nawet biznesów. Każdy człowiek wzbogaca świat, ale człowiek zdrowy ma na ogół więcej szans. Udowodniono, że ludzie kochani i lubiani są zdrowsi, kultywowanie przyjaźni, spotkań, wspólnych zajęć przedłuża życie
Siła to także potencjalność w szerszym rozumieniu. "W zdrowym ciele zdrowy duch" - siła ducha, siła pozycji społecznej uzyskanej dzięki wierze w siebie i swe możliwości, siła zrównoważonego charakteru i spokoju z poczucia braku zagrożeń. Siła umysłu niezakłóconego troskami i negatywizmem. Czy słyszałeś o poszerzaniu świadomości i zdolności mentalnych wraz z doskonałością zdrowia? Mogą się pojawić głębsze wglądy w rzeczywistość, subtelnieją zmysły, niektórzy odkrywają zdolności samouzdrawiania i uzdrawiania innych. Zresztą, wiele chorób ma przyczyny duchowe i psychiczne i takimi środkami powinny być zażegnane.
Hipokrates mówił: Jest wielkim błędem naszego czasu, że lekarze oddzielają duszę od ciała". Hm, "naszego czasu"? Minęło ok. 2400 lat i sytuacja jest jeszcze gorsza.
To wszystko sprzyja radości. Jak powiedział (z pewną przesadą, ale zastanówcie się nad tym...) Paul Claudel : Jedynym obowiązkiem ludzi na świecie jest radość. Radość, śmiech, zadowolenie jakże sprzyja zdrowiu, ale jest też jego wynikiem.
"X cieszy się dobrym zdrowiem" - to powiedzenie można pogłębić o aspekt właśnie dosłownego cieszenia się ze zdrowia, radości. Radość z bycia, radość z dokonań, radość ze swojej atrakcyjności, radość ze sprawności. Radość jako przejawianie naszej boskiej, zdrowej, natury. Także inne dobre uczucia, a zwłaszcza miłość są pierwszorzędnym lekarstwem.
Z powodu właśnie tych wszystkich skarbów zdrowia, tym bardziej i jaskrawo widać wszystkie złe uczynki przeciw zdrowiu.Im większa władza i oddziaływanie tym większa odpowiedzialność - to stara prawda.
Jesteśmy osobiście odpowiedzialni za swoje zdrowie. Dotyczy to zwłaszcza młodych, których zdrowie kształtuje się, a którzy - jak obserwuję - bodajże najmniej o nie dbają.
"Gdyby młodość wiedziała, a starość mogła"...
Zdrowi rodzice - potencjalnie zdrowe dzieci - to proste. Dobre nawyki żywieniowe w domu - zdrowe dzieci i cała rodzina. Zdrowie człowieka wkraczającego w życie - lepsze szanse na prawidłowy rozwój, wykształcenie, karierę.Zdrowie jest naszym naturalnym stanem, organizm sam potrafi wrócić do harmonii.
Jak mówił Hipokrates:
"Mądry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby". Oraz: "Natura jest lekarzem, lekarz - sługą natury"
Czy rzeczywiście sługą? Czy przestrzega hipokratesowego "Przede wszystkim nie szkodzić" i "Zdrowie chorego najwyższym prawem"?
Niestety.
Medycyna stała się sługą komercji, by nie powiedzieć - mamony. Odpowiedzialność lekarzy jest różna: często ich błędy i postawy biorą się z niewiedzy (braku odpowiednio otwartego wykształcenia), ze ślepego zapatrzenia w autorytet nauki. Można powiedzieć, że są ofiarą systemu, zwłaszcza w polskich realiach. Z drugiej strony, ich nieodpowiedzialna postawa bywa świadomym wyborem, wygodnictwem, pogonią za pieniądzem lub karierą. Wielu lekarzy jest zarówno oddanych pacjentom jak i kompetentnych, także w rozumieniu medycyny holistycznej. Nawet niezależnie od tego lekarze oczywiście są potrzebni (zwłaszcza w przypadkach patologii, urazów, stanów krytycznych , rehabilitacji, dziedzin takich jak stomatologia, itp.) - przy zachowaniu hipokratesowej etyki i jako owi "słudzy natury".
Lekarze w swym ślubowaniu wypowiadają:"...Służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu; Według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, ...., mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując należny im szacunek; Nie nadużywać ich zaufania....Strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić... Stale poszerzać swą wiedzę lekarską..."
Porównajmy słowo po słowie to z praktyką, z sytuacją służby zdrowia. Pełnią zawód najwyższego zaufania. I gdy go zawiodą, są podobni tym, którzy wg Dantego trafiają do najgłębszego, siódmego piekła - zdrajcom. A czy poszerzają dostatecznie (jeśli w ogóle) swoją wiedzę o medycynę komplementarną, o środki czerpiące z sił natury?
Największą władzę i odpowiedzialność ponoszą: zaplecze farmaceutyczno-naukowe oraz wspierający je politycy i właściciele. Ci, których obchodzi zysk ze sprzedaży leków, patentów i zezwoleń, a najmniej dobro pacjenta. Machina, która wręcz nakręca swój biznes przez wywoływanie kolejnych chorób lub ich wymyślanie, oszukiwanie ludzi, wpędzanie ich w lekomanię. Machina, która buduje gigantyczną, biurokratyczną służbę zdrowia, która obciąża budżet państwa i budżety domowe.
Sądy orzekają pojedyncze całkiem wysokie wyroki za uszczerbek zdrowia np. z powodu pobicia czy spowodowania wypadku, za tzw. nieumyślne zabójstwo. A za zabójstwa z premedytacją? A za masowy uszczerbek zdrowia społeczeństw? A za masowe doprowadzanie do zgonu w wyniku praktyk wspomnianego kompleksu farmacetyczno-medycznego?
Szlachetne zdrowie... tak zaczyna się znany aforyzm. Istotnie - jest wielką wartością... której nie doceniamy będąc zdrowi.
I tak powinno być, tj. zdrowiem, jako naturalnym przymiotem życia, normalnie NIE POWINNIŚMY SIĘ PRZEJMOWAĆ. Tak jak na ogół nie przejmujemy się naturalnym oddychaniem, tym że serce bije, itd.
Ten teoretyczny, idealny stan jest jednak zakłócony przez nasze środowisko - coraz bardziej i wielorako skażone, przez skażoną i nieodpowiednią żywność, przez nasz nerwowy i pożądliwy styl życia, przez złe nawyki i różne sposoby samoniszczenia się, np. przez nałogi.
Można o zdrowiu mówić z wysokiego, duchowego poziomu, że nasze śmiertelne ciało to tylko epizod i że należy się skupić na duszy. Można wierzyć joginom i duchowym uzdrowicielom, którzy siłą woli (?), leczą swe i innych przypadłości.
Można też przyjąć zgoła inną postawę: nieważne życie długie i w zdrowiu - ważne jest życie intensywne i przyjemne...
Strajki lekarzy i pielęgniarek są słuszne, ale jeśli zostałyby spełnione ich wszystkie postulaty, to czy będziemy zdrowsi?
Nawet jeśli obecny chaos przeminie, to pozostanie sytuacja, którą dobrze ilustruje znane powiedzenie Edwarda de Bono: „Na pokładzie wszystko w najlepszym porządku. Tylko statek płynie w niewłaściwym kierunku.”Innymi słowy – próbuje się łatać to, co u podstaw jest często nietrafne lub skostniałe.
Od strony organizacyjnej i ekonomicznej już od dawna jest to wytykane przez światlejsze umysły; bodajże najbardziej jest znana publicystyka (czasem kontrowersyjna) Janusza Korwina Mikke, który twierdził, że zamiast utrzymywać całą machinę ministerstwa zdrowia wraz z powiązaną biurokracją, lepiej oddać ludziom ich składki zdrowotne, by sami je efektywnie wykorzystali w prywatnej lub państwowej służbie zdrowia. Prawdopodobnie jeszcze sporo pieniędzy by zostało.
Termin „bezpłatna służba zdrowia” jest w dużej mierze fikcją, skoro wszyscy płacimy składki ZUS.
Na marginesie można zauważyć, że podobnie można by rozwiązać wiele innych naszych „nierozwiązywalnych” problemów. Przykładowo, konflikt Doliny Rospudy przestałby istnieć, gdyby … zlikwidować (lub radykalnie ograniczyć) transport samochodowy na rzecz kolejowego i wodnego. Zadowoleni byliby mieszkańcy Augustowa, nie ucierpiała by przyroda i w ogóle ekologia, a transport byłby tańszy. Podobne impasy rozwiązuje się wychodząc poza koleiny istniejącego układu.
Odrzucając docelowo molocha skomercjalizowanej medycyny i farmacji (oprócz przypadków, gdy jej pomoc jest niezbędna) nakierowujemy się na naturalne metody profilaktyki i leczenia. To tańsze, efektywniejsze i zdrowsze. Że profilaktyka (nie tylko w medycynie) jest tańsza, to banał, ale jakoś lubimy komplikować życie…Oczywiście istnieje duży opór środowisk, które straciłyby swoje wpływy, władzę, korzyści lub poważanie. Poznawajmy przyczyny chorób i weźmy zdrowie bardziej w swoje ręce.
Kryzys służby zdrowia jest tak głęboki, zarówno strukturalny jak i na poziomie merytorycznym i etycznym, że bodajże bez wyjścia.
Świat medyczny ma zasłużenie złą prasę – skandale, błędy lekarskie, upadek morale, zapaść ekonomiczna. Oczywiście trzeba filtrować informacje wynikające z gonienia mediów za sensacją i manipulacje dla celów politycznych, ale każdy z nas widzi jak jest.
Gdy sięgnąć głębiej, to okaże się, że podobno medycyna jest bezsilna wobec ok. 90% schorzeń, a jej (i farmacji) misją wydaje się co najwyżej leczyć i uśmierzać (objawowo) a nie wyleczyć. Maszyneria obecnej medycyny stanęłaby, gdyby nie było chorych. Dość często lekarze bardziej szkodzą niż pomagają (choroby jatrogenne, forsowanie leków ze skutkami ubocznymi, atomizacja medycyny na coraz więcej dziedzin bez spojrzenia całościowego na człowieka, itd.).
Niech mi wybaczą lekarze, którzy z oddaniem i nawet heroicznie – zważywszy polskie warunki i płace - starają się pomagać. Prawdopodobnie i oni i my – większość pacjentów, cierpimy w wyniku niskiego poziomu oświaty i nieświadomości swych naturalnych mocy. Z drugiej strony - coraz więcej lekarzy przekonuje się do metod alternatywnych.
Programy szkolenia lekarzy nie uwzględniają ziołolecznictwa, energoterapii, medycyny informacyjnej, itp.
Dzięki medytacji, diecie i wysiłkowi fizycznemu można odwrócić bieg choroby.
Zapadamy na choroby częściej, gdy jesteśmy pod wpływem negatywnych emocji.
Nieprawdopodobne, a jednak to prawda potwierdzona badaniami naukowymi. Dr Simons w 1998 roku ujawnił zaskakujące wyniki swoich badań. Okazało się, że depresja, częściej niż cholesterol, powodowała wylew krwi do mózgu. Od lat psychiatrzy uważają, że wiele chorób układu immunologicznego może najpierw manifestować się objawami psychicznymi. Jest to związane z zaburzeniami snu, ruchu, procesów myślowych oraz pamięci. Dzięki medytacji, diecie i wysiłkowi fizycznemu można odwrócić bieg choroby niedokrwiennej mięśnia sercowego. Udowodnił to Dean Ornish.
Kolejnym przykładem na to, że pozytywne myślenie pomaga jest grupa pacjentów z zaawansowaną chorobą nowotworową, którzy podlegali psychoterapii jako uzupełnienie standardowego leczenia i żyli dwa razy dłużej w porównaniu do pacjentów leczonych tylko konwencjonalnymi metodami. Obecnie głównym czynnikiem napędzającym stres są nasze emocje, a raczej sposób w jaki interpretujemy fizjologicznie neutralne zdarzenia. Zmiana myśli i przekonań na zdrowsze pozwala na zmianę emocji, a co za tym idzie na poprawę jakości życia. Równie ważne jest uwolnienie się od długotrwale skrywanych negatywnych emocji takich jak żal, gniew, nienawiść.
Pozwala to na zrzucenie niepotrzebnego balastu emocjonalnego i przyśpiesza powrót do zdrowia.