,,Wymaga to zmiany stosunku lekarzy i organizatorów służby medycznej do metod łagodzenia cierpień i leczenia stosowanych w innych kulturach, metod, o których skuteczności mówi obserwacja społeczna. Celowe jest poddanie tych metod analizie, aby ziarno wyłuskać z plew, lecz nie rezygnować z dorobku kultury ludzkiej. Gdy przekonamy się, że nie przynosi to szkody ludziom, odciąża i tak przeciążoną służbę zdrowia oraz oszczędza skarb państwa - nie widzę logicznych przesłanek, by utrudniać proces przynoszenia ludziom ulgi przez ludzi nie mających licencji medycznych. Ma to bowiem ogromny walor etyczny. Miliony ludzi na świecie uczy się w szkołach militarnych sztuki zabijania, ale garstka tylko uczy się sztuki leczenia. Niechże więc ułatwi się pracę tym, którzy mają potrzebę niesienia pomocy drugiemu, aby mogli pełnić ją w jak najszerszym zakresie. Niewątpliwie świat będzie zdrowszy, gdy będzie więcej ludzi pomagających, niż zabijających, w dodatku zwykle z motywów zupełnie irracjonalnych.
Stale narasta liczba ludzi chorych zarówno w sferze psyche, jak i soma. Dlatego poszukiwania dróg powrotu do zdrowia są obowiązkiem ludzi różnych zawodów, a nie tylko lekarzy. Sądzę, że właśnie w interdyscyplinarności, a więc współdziałaniu dla zdrowia ludzi różnych profesji, istnieją większe niż myślimy możliwości zaspokajania ludzkich potrzeb, przede wszystkim poczucia sprawności psychofizycznej oraz ochrony przed przedwczesnym uszkodzeniem narządów wewnętrznych."
Na podstawie szkiców wielkiego humanisty, filozofa, lekarza prof. Juliana Aleksandrowicza
Dlatego przytoczę słowa prof. J. Aleksandrowicza:"W myśl zasad Polskiego Towarzystwa Lekarskiego lekarz jest obowiązany podawać do wiadomości świata lekarskiego wszelkie poczynione spostrzeżenia lub odkrycia. A tymczasem ..."
Stale narasta liczba ludzi chorych zarówno w sferze psyche, jak i soma. Dlatego poszukiwania dróg powrotu do zdrowia są obowiązkiem ludzi różnych zawodów, a nie tylko lekarzy. Sądzę, że właśnie w interdyscyplinarności, a więc współdziałaniu dla zdrowia ludzi różnych profesji, istnieją większe niż myślimy możliwości zaspokajania ludzkich potrzeb, przede wszystkim poczucia sprawności psychofizycznej oraz ochrony przed przedwczesnym uszkodzeniem narządów wewnętrznych."
Na podstawie szkiców wielkiego humanisty, filozofa, lekarza prof. Juliana Aleksandrowicza
Dlatego przytoczę słowa prof. J. Aleksandrowicza:"W myśl zasad Polskiego Towarzystwa Lekarskiego lekarz jest obowiązany podawać do wiadomości świata lekarskiego wszelkie poczynione spostrzeżenia lub odkrycia. A tymczasem ..."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz