niedziela, 27 lutego 2011

Co się dzieje ze słabą płcią?

Przewidywana dziś średnia długość życia polskiej kobiety wynosi, według GUS, około 79 lat, podczas gdy mężczyzny - tylko 71 lat. „Ta korzystna dla kobiet tendencja zaczyna się jednak odwracać” – zwraca uwagę prof. dr hab. Wanda Ciarkowska z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Kobiety wydają się dużo słabsze od mężczyzn. Jak wyliczono, przeznaczają one więcej niż panowie pieniędzy na lekarzy i usługi medyczne, zażywają więcej leków, spędzają więcej dni w szpitalu, częściej przechodzą operacje i biorą zwolnienia lekarskie. Gorzej też niż mężczyźni znoszą stres i dużo częściej zapadają na ciężką depresję. A jednak - żyją dłużej. Dlaczego?

ESTROGEN PRZYJACIELEM KOBIETY
„Kobieca długowieczność wynika z programu natury” - mówi prof. Ciarkowska.
Naukowcy od wielu lat spekulują na temat możliwych biologicznych przyczyn tego stanu rzeczy. Przypuszczają, że za tę przewagę kobiet nad mężczyznami odpowiedzialne są żeńskie hormony płciowe - estrogeny. Chronią one kobiety przed wieloma chorobami, głównie przed chorobami serca, co tłumaczyłoby fakt, że z powodu ataku serca umiera mniej kobiet niż mężczyzn.
„Kobiety co prawda gorzej znoszą stres, ale stres silny, niespodziewany, jest dużo bardziej niebezpieczny dla mężczyzn. W nagłej sytuacji stresowej męski organizm reaguje bowiem dużo intensywniejszym wydzielaniem hormonu stresu, kortyzolu” – wyjaśnia.
Za długowieczność kobiet odpowiedzialne są jednak nie tylko hormony. Po okresie menopauzy ich poziom (np. estrogenu) wyrównuje się u obu płci. Przyczyn tego zjawiska musi zatem być więcej. .
Jak wyjaśniają naukowcy, niebagatelny wpływ na kobiecą długowieczność ma czynnik psychiczny. Dla kobiet bliskie więzi międzyludzkie mają dużo większe znaczenie niż dla mężczyzn - częściej korzystają one ze wsparcia innych ludzi, umieją prosić o pomoc i przyjmować ją. „Wprawdzie w większości wypadków dużo gorzej znoszą na przykład śmierć bliskich i częściej zapadają w związku z tym na depresję, ale rzadziej popełniają samobójstwa” – tłumaczy prof. Ciarkowska.
Kobiety prowadzą też dużo zdrowszy tryb życia niż mężczyźni i częściej szukają pomocy u specjalistów. Rzadziej natomiast piją alkohol i palą papierosy, a także dużo rzadziej podejmują ryzyko (mężczyźni dużo częściej niż kobiety umierają nie tylko wskutek choroby serca, ale również w wypadkach samochodowych, w wyniku zabójstwa).

RYZYKOWNE „MĘSKIE” WZORCE
W ostatnich latach obserwuje się ciekawe zjawisko: aktywne zawodowo kobiety dorównują mężczyznom nie tylko w pracy. Przejmują również ich tryb życia.
„Mówi się o nich + kobiety androgyniczne+. Palą one i piją tyle, ile mężczyźni, przejawiają takie same jak oni skłonności do zachowań ryzykownych. Upodabniają się do mężczyzn również psychicznie. Zaczynają mieć problemy z proszeniem o pomoc lub wsparcie.

Jak się okazuje, w tej grupie kobiet tak samo często jak wśród mężczyzn zdarzają się samobójstwa i choroby serca, w których do tej pory palmę pierwszeństwa tradycyjnie dzierżyli mężczyźni”- podkreśla prof. Ciarkowska. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - nastawienie psychiczne