Niestety, jej właściwości niemal nieznane są większości lekarzy. Szkoda, gdyż zwalcza ona stany zapalne układu moczowego zwykle zdecydowanie skuteczniej niż większość antybiotyków ordynowanych nagminnie. Badania, które przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych (no bo gdzieżby ...) wykazały, że wyciągi z żurawiny niszczą aż 80 proc. szczepów bakterii, które są odporne na antybiotyki. Jest to głównie zasługa poliantocyjanidów (barwników). One to właśnie powodują, że bakterie, które wywołują stany zapalne dróg moczowych nie mogą "przyczepiać się" do tkanki wyściełającej przewód moczowy. Dlatego o wiele łatwiej je usunąć z organizmu. Sok z żurawin także zapobiega także nawrotom stanów zapalnych pęcherza. Zdecydowanie pozytywnie wpływa on nie tylko na drogi moczowe, lecz działa także na bakterie, które znajdują się w jamie ustnej, oraz na zębach, a także w żołądku. Z tego powodu żurawina może także zapobiegać próchnicy, oraz chroni przed chorobą wrzodową, którą wywołuje bakteria Helicobacter pylori.
Do jedzenia na surowo, żurawina nie nadaje się, gdyż jest zbyt kwaśna. Przetworzona jednak ma zdecydowanie inny smak.. W sprzedaży można kupić soki, syropy, czy herbatki, a także jogurty i desery z jej dodatkiem. Spożywanie jednak tych ostatnich nie za bardzo spowoduje dodatni bilans zdrowotny. Świetne natomiast są żurawiny suszone i kandyzowane, np. w syropie klonowym. Należy dokładnie czytać jednak etykiety na produktach sprzedawanych jako spożywcze z dodatkiem żurawiny, gdyż niekoniecznie muszą one zawierać ... owoce żurawiny. Koniecznie trzeba sprawdzić zawartość procentową, lub wagową żurawiny w danym opakowaniu. Producenci po prostu oszukują. Soki, oraz dżemy muszą się składać w głównej mierze z żurawiny, a nie z innych owoców, te mogą stanowić tylko dodatek.
Według badań amerykańskich, aby żurawina chroniła przed infekcjami, należy dziennie spożywać ok. 250 ml. soku żurawinowego (szklanka), lub mały słoiczek (ok. 1.5 szklanki) surowych, lub mrożonych żurawin, albo 1/3 szklanki dżemu, czy też tyleż suszonych owoców, ewentualnie 1/3 szklanki sosu do mięsa (do czego jest często używany przez smakoszy i mistrzów kuchni).
Chcesz wiedzieć więcej?
www.ambasadazdrowia.mycali.biz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz