piątek, 6 sierpnia 2010

Kardiologia i układ krążenia.

Pierwsze poważne przypadki niedoboru selenu u ludzi chorych na serce zauważono w latach 70. XX wieku w prowincji Keshan w Chinach.
Objawiały się one dolegliwościami serca przypominającymi chorobę, zwaną: ,,morwowym sercem''. Spotykana też u bydła.


W sercu następowały zmiany degeneracyjne mięśnia, a w ich wyniku utrata siły umożliwiającej prawidłowe krążenie krwi w organizmie. Objawy te obserwowano głównie u młodych kobiet i dzieci na obszarze
najniższym na świecie poziomie selenu. Bez suplementu selenu choroba kończyła się śmiercią.

Prawdopodobnie brak selenu powodował tu również chorobę chrząstek stawowych, tzw. Kashin-Becka obserwowaną również w Rosji i Chinach. Także i w tym wypadku suplementowanie selenu daje, dobre rezultaty. Stwierdzono, że selen chroni lipidy krwi przed utlenianiem, co zapobiega odkładaniu się blaszek miażdżycowych na ścianie tętnic. Przeciwdziała również tworzeniu się zakrzepów krwi, które mogą doprowadzić do udaru mózgu i zawału serca.

W Colorado Springs, które może pochwalić się największa zawartością selenu w glebie, w całych Stanach Zjednoczonych, wskaźnik śmiertelności z powodu chorób serca jest o 67% niższy od średniej
krajowej.

Meksykański lekarz dr Martin uzyskiwał niezwykle dobre wyniki, gdy chorych na angina pectoris (dusznicę bolesną) , leczył selenem i witaminą E. Podobne doświadczenia mieli lekarze na Filipinach.
Twierdzili oni, iż sama witamina E nie dawała tak dobrych wyników, jak w połączeniu z selenem. Para ta odgrywa niezwykle ważną rolę w procesie utrzymania zdrowia serca i unikania chorób układu krążenia.

Prof. Dr Wilfrid E. Shute z Kanady - jeden z największych autorytetów, gdy chodzi o witaminę E twierdzi, iż selen jest przecież niezbędnie potrzebny w pracy mięśnia sercowego i naczyń krwionośnych.

Badania przeprowadzone w Finlandii w 1982 roku wykazały, że gdy poziom selenu w surowicy krwi osób badanych był niższy niż 45 mcg/l , możliwość wystąpienia choroby serca wzrosła 2-7 razy, a poziom selenu w surowicy poniżej 85 mcg/l, razem z innymi czynnikami ryzyka prowadził do choroby wieńcowej serca.
Stwierdzono też, że jednoczesny niedobór witaminy E i selenu zwiększa aż 10-krotnie ryzyko zachorowania na raka. Jeśli deficytowi selenu towarzyszy niedobór innych przeciwutleniaczy, witamin i minerałów, np. beta karoten, witamina C, E, miedzi, cynku, manganu czy magnezu, następuje dalszy wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia raka.

U osób badanych następował wzrost agregacji płytek krwi, spadek dobrego cholesterolu HDL i zmiana w zapisie elektrokardiogramu podczas prób wysyłkowych. Inne antyoksydanty np. beta Caroten, witamina E, witamina C wraz z selenem mogą chronić serce przed ischaenią i uszkodzeniami poreperfuzyjnych. Stąd podawane najlepsze preparaty naturalne na choroby serca np. COENZYM i Super CoenzymQ10, zawsze posiadają w sobie podstawowy i najważniejszy zestaw przeciwutleniaczy.

Doskonałym przykładem może tu być nowoczesny Super Coenzym Q10, gdzie wraz unichibion (ko-enzymem) współpracują w synergii selen, beta Caroten i witamina E, wzmacniając siebie oraz koenzym nawet 4 do 5-krotnie. Stąd działanie doskonale wchłanianego 20mg koenzymu roślinnego, można z powodzeniem porównać do siły i mocy działania przeciętnego koenzymu z wątroby wołowej w ilości 100 mg.

Szukaj szczegółów tutaj - link:
http://zdrowe-suplementy.blogspot.com/2010/05/super-koenzym-q10-suplement-diety.html

2 komentarze:

  1. To wszystko zależy od tego, jak poważna jest sprawa i czy idziesz prywatnie, czy tez na NFZ. Nie ulega jednak wątpliwości, że jeśli masz jakieś problemy z sercem i układem krążenia, warto się wybrać do takiego specjalisty jak najszybciej. Ja była prywatnie w Multimed i szczerze polecam tę klinikę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne informacje można znaleźć na Twoim blogu. Przeglądam i sprawdzam, bo właśnie mam wizytę u kardiologa w Scanmed i chciałabym wiedzieć, w jaki sposób się do niej odpowiednio przygotować, aby wszystko zostało odpowiednio sprawdzone.

    OdpowiedzUsuń

Oceń stan swojego zdrowia - nastawienie psychiczne