„Nadwaga i otyłość w późnym okresie dojrzewania mają związek z przedwczesną śmiercią bez względu na to, czy ktoś pali, czy nie. Otyłość jest równie niebezpieczna, co nałogowe palenie, zaś nadwaga tak samo niebezpieczna, co palenie z umiarem” – cytuje BMJ dr. Martina Neoviusa, który prowadził badania.Niepalącego z nadwagą szwedzcy naukowcy uznają za odpowiednik umiarkowanego palacza bez nadwagi, palącego od 1–10 papierosów dziennie.
Badania, w trakcie których systematycznie przez 38 lat monitorowano wagę i palenie bądź niepalenie, 45 920 mężczyzn – woluntariuszy urodzonych w latach 1949–51, przebadanych po raz pierwszy w 18 roku życia, wykazały, iż palenie więcej niż 10 papierosów dziennie podwaja ryzyko przedwczesnej śmierci.
W przypadku osób z nadwagą, poważną niedowagą, lub umiarkowanych palaczy, ryzyko przedwczesnej śmierci oceniono na ponad 30 procent, ale grubych niepalących zaliczono do tej samej grupy ryzyka, co grubych palaczy.
Ryzyka przedwczesnej śmierci nie stwierdzono u osób z niedowagą bez względu na to, czy palili, czy nie. Jednak osoby z tzw. poważną niedowagą zaliczono do tej samej grupy ryzyka, co osoby z nadwagą.
W trakcie badań 3 tysiące osób zmarło. Liczba zgonów była najniższa u osób o prawidłowej wadze ciała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz